niedziela, 8 lutego 2015

Juventus vs Milan.

No, w końcu mogę to napisać: co to był za piękny mecz! W końcu pełno emocji podczas meczu, atak w wykonaniu Juve piękny! Na to się czekało, a Milan po raz kolejny pokonany! Jak wiadomo, jak moje relacje o ile można je tak nazwać, nie wystarczają, odsyłam tutaj ---> lajfy.com
A ja ogółem bardzo zadowolona, bo dzisiaj moje dwie ulubione drużyny wygrały mecze.


Skład:



Padoin na prawej stronie i Allegri chyba znalazł mu jego miejsce. Jak popatrzy się na cały mecz, Padoin zdecydowanie na bardzo duży plus! I niech ludzie przestaną gadać, że grać nie umie.. umie i to bardzo dobrze. Wiadomo, to nie poziom Caceresa czy Barzagliego, ale potrafi!
No i zagrożony był występ Teveza po jego wczorajszej gorączce, ale jednak! I bardzo dobrze!


Juve od pierwszej minuty wyraźnie pokazywało kto wygra ten mecz. Na dzień dobry strzał z 18 metrów jak pamięć mnie nie myli w wykonaniu Pogby, ale bramkarz broni.

7 minuta i niecelny strzał Vidala.

9 minuta i Pirlo wyprowadził ładną kontrę.

11 minuta i Tevez zapoznał się bliżej z murawą Juventus Stadium. O ile dobrze pamiętam to był on..

14 minuta i wychodzimy na prowadzenie! TEVEZ dobrał się do piłki po tym jak Milan ją stracił, sam wyszedł z kontrą i płaskim strzałem na kilka metrów przed bramką oddał strzał i goooooooool! 1:0! Tak, wszyscy wiemy, że jakiś spalony tam był, ale jak sędzia gol uznał, to uznał, nie ma co drążyć tematu. Do tego.. życzyłam mu gola z okazji urodzin.. i udało się, haha!




19 minuta i świetne piąstkowanie Buffona.

21 minuta i faul na Padoinie. Sędzia wyglądał jakby nie wiedział, czy to odgwizdać..

28 minuta i mały zawał, bo Milan zdobywa gola na 1:1. Gola zdobył Antonelli..

30 minuta i o włos od gola było Juve, Morata złapany na pozycji spalonej..

31 minuta i Marchisio próbował zdobyć gola, ale piłkę odbił bramkarz Milanu.

Końcówka 31 minuty, Pirlo oddaje strzał z rzutu rożnego, akcję przedłuża Tevez, piłka poleciała do BONUCCIEGO na 5 metr, ten strzał i goooooool! 2:1!


 37 minuta i Pirlo z 35 metrów oddaje strzał.. szkoda tylko, że niecelny.

39 minuta i akcja Pogba - Morata, ale jeden z zawodników Milanu ich uprzedził.

41 minuta dośrodkowanie Pirlo na głowę Bonucciego, ten oddaje strzał, ale Lopez broni.

Wybiła 45 minuta, arbiter doliczył jeszcze 2 minuty, które Juventusowi mogły już w pierwszej połowie przynieść prowadzenie 3:1!

47 minuta, Pogba podaje do Teveza, ten oddaje kapitalny strzał na bramkę Milanu. Jednak bramkarz zdążył interweniować i odbić piłkę.


Koniec pierwszej połowi i 15 minut przerwy. A po przerwie..


48 minuta i bez problemu strzał broni Buffon.

53 minuta i Padoin swoją obroną wykosił Antonellego. Mówiłam, że ten człowiek dzisiaj po całym meczu na duży plus!

55 minuta, Buffon wyszedł z bramki wprost na Pazziniego, który oddał strzał w jego stronę. Gianluigi pięknie broni rękoma ten strzał!

60 minuta i żółtko dla Padoina. 

61 minuta i po raz kolejny w tym spotkaniu sfaulowany został Vidal. Chłop to dzisiaj w kleszczach siedział..

65 minuta i strzał z dystansu oddaje Pogba, piłka wraca jednak na murawę, potężny strzał oddał Marchisio, który o gola walczy już któreś spotkanie, ale piła niestety odbiła się od słupka. Jednak po odbiciu w polu karnym był MORATA, oddał strzał z kilku metrów i goooooooool! La Juve gol! 3:1!


 72 minuta i gdyby nie ofsajd Moraty byłoby 4:1. Ale piłka i tak znalazła się w bramce.. szkoda, bo ładny gol miałby Morata. 

75 minuta i Morata oddał niemalże spod bramki za mocny strzał i piłka poszybowała nad poprzeczką, szkoda.

Jakby popatrzeć na ostatnie 10 minut gry, to Milan zero ambicji, z siłami ledwo ledwo.. ale Juve aktywnie, to cieszy.

84 minuta i pierwsza zmiana u nas. Z boiska schodzi Marchisio a za niego Ogbonna.. dziwna zmiana jak dla mnie, ale okej.

88 minuta i jeden z graczy Milanu padł na murawę po starciu z Chiellinim. Kielon łokciowładny i znowu przywalił nimi komuś. Sędzia nie zauważył tego, dopiero po iluś sekundach się zorientował, że gracz Milanu leżu na murawie. Coś czuję, że jak obejrzą powtórkę z TV to Giorgio czeka kara za to zagranie.. 

90 minuta i nie wiem, ale wydaje mi się, że możemy trochę się bać o kolejny mecz. Żółtko dostał Tevez i zabraknie go w następnym meczu, który gramy z Ceseną. Chyba pozostaje nam liczyć, że chłopaki wyjdą w składzie 4-3-3 i na przodzie zobaczymy Comana, Moratę i Pepego, albo, jak Max postawi dalej na 4-3-1-2 to na przodzie albo naszych dwóch Hiszpanów (i lepiej, by Llorente wrócił do porządnego grania i zdobywania goli) albo Morata z Comanem lub Pepe. Innej opcji nie widzę, chyba, że Matri który jest kontuzjowany czy coś tam wróci do gry..

Do tego spotkania arbiter doliczył jeszcze 3 minuty.

92 minuta i taka zmiana w sumie nie potrzebna. Tevez zszedł z boiska i na ostatnie chwile meczu zastąpił go Llorente. Coś tam może pograł..

Dobiło prawie do końca 94 minuty i usłyszeliśmy 3 gwizdka sędziego. Koniec meczu, Juve wygrywa z Milanem 3:1!



No to.. jutro pewnie wpakuję tu kilka ciekawszych zdjęć z meczu i link do tzw. Highlights lub osobno linki do każdego z goli naszych chłopaków.

Dobranoc.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz